W dyskusjach unitarian z trynitarianami dość często zostaje postawiony zarzut politeizmu i co ciekawe, zarówno jedna jak i druga strona oskarża się nawzajem o to samo. Unitarianie twierdzą, że wiara w trzy osoby Bóstwa jest zwyczajnym tryteizmem ukrytym jedynie pod woalem wymyślnej terminologii, w rodzaju trójjedyność, współistotność (konsubstancjalność), perychoreza (współprzenikanie) itd. Z kolei dla trynitarian unitarianizm przyznający, iż Panu Jezusowi także należy się tytuł Boga (ewentualnie: boga) również natychmiast kojarzy się z politeizmem. Jak to więc właściwie jest? Kto tu tak naprawdę jest politeistą?
Trynitarianie zazwyczaj atakują unitarian następującą linią argumentacji:
1. Biblia naucza, iż jest jeden Bóg (5Moj. 6:4) i że oprócz Niego nie ma żadnego innego (Iz. 45:5)
2. Bogiem nazwany jest Ojciec (1Kor. 8:6), Syn (Jana 1:1) oraz Duch (Dz.Ap. 5:3, 4)
3. Zatem w jakiś tajemniczy sposób Ojciec, Syn i Duch są Bogiem i są jednym Bogiem pomimo tego, że „tworzą” tego Boga trzy osoby
To z pozoru logiczne wnioskowanie jest jednak fałszywe. Po pierwsze – jest rzeczą oczywistą, iż w Piśmie słowo, które w języku polskim zostaje oddane jako „Bóg/bóg” a w oryginale brzmi el/eloh/elohim (w jęz. hebrajskim) lub theos (w jęz. greckim) zostało zastosowane także do innych istot jak aniołowie czy też ludzie i to bez negatywnej konotacji.1 Trzeba zatem wziąć pod uwagę zarówno teksty, które nauczają o tym, że Bóg jest tylko jeden jak i również te, które nazywają jednak w ten sposób inne istoty. Jak pogodzić tą pozorną sprzeczność? Odpowiedź jest bardzo prosta i jasna. Otóż Biblia używa terminu Bóg/bóg w dwojakim znaczeniu:
1. znaczenie ontyczne (przynależność „gatunkowa”)
2. znaczenie funkcjonalne/tytularne (przynależność „tytularna”)
Gdy w pewnym kontekście mówimy o kimś, iż jest Bogiem lub człowiekiem, to mamy na myśli pierwsze znaczenie, pewnego rodzaju przynależność do danej kategorii (gatunku) istot. W tym znaczeniu, nazwanym „znaczeniem ontycznym” Bóg jest tylko jeden i jest Nim Ojciec Pana Jezusa – JHWH. Poza Nim nie ma żadnego. Nie jest Nim nawet Boży Syn ponieważ nie jest absolutnie samoistny („żywot w sobie” otrzymał od Ojca – Jana 5:26), nie jest absolutnie suwerenny (1Kor. 11:3) ani absolutnie wszechwiedzący (Mar. 13:32).To pierwsze określenie dotyczy zatem wyłącznie istoty, która jest Stwórcą wszechświata, która jest samoistna, absolutnie suwerenna, absolutnie wszechwładna, absolutnie wszechwiedząca, nie zawdzięczająca niczego komuś innemu i nie mająca żadnej przyczyny poza sobą samym, bez początku i bez końca istnienia.
Jednakże słowa elohim/el/theos oddawane w naszych Bibliach jako Bóg/bóg mogą przybierać także znaczenie funkcjonalne/tytularne, bez konotacji z naturą danego bytu.Ten drugi termin może oznaczać każdą istotę, która posiada pewną władzę albo moc. Może nią być zarówno Bóg JHWH, może być Pan Jezus ale mogą być także aniołowie albo ludzie, jak wykazano to wcześniej.
Niezrozumienie tych dwóch znaczeń w jakich używane są powyższe nazwy prowadzi do zamieszania w wielu dyskusjach, ponieważ na zadane nam pytanie „w ilu Bogów wierzysz” trynitarny adwersarz domaga się natychmiastowej i jednoznacznej odpowiedzi, podczas gdy pytanie wymaga doprecyzowania i uściślenia czy pytający ma na myśli znaczenie ontyczne owego Boga, o którego pyta czy też znaczenie tytularne. Po tym doprecyzowaniu odpowiedź jest dramatycznie prosta i oczywista. Każdy unitarianin odpowie, że w znaczeniu ontycznym Bogiem jest tylko i wyłącznie Ojciec.
Trynitarianie zdają się nie odróżniać tytularnego znaczenia słowa Bóg/bóg od jego znaczenia ontycznego. W przypadku tego pierwszego, możemy powiedzieć, że każdej istocie, którą nazwano theos/elohim przysługuje taki tytuł/funkcja ze względu na jej moc, autorytet czy też władzę. Gdy używamy słowa „Bóg/bóg” w takim znaczeniu, całkiem naturalne staje się nazwanie Boga JHWH „Najwyższym Bogiem” czy też „Bogiem bogów” (co sugeruje istnienie innych istot noszących nazwę „bóg”). Jednak kiedy używamy słowa Bóg w drugim znaczeniu, ontycznym – mając na myśli istotę, która posiada naturę Boską, z przysługującymi jej atrybutami, jak samoistność, wieczność, wszechmoc, wszechwiedza, absolutna suwerenność – wówczas jest tylko jeden jedyny Bóg JHWH, Ojciec Pana Jezusa i nie ma żadnego innego. W związku z tym, wszędzie tam gdzie w Piśmie mowa jest o “jednym Bogu”, “jedynym Bogu”, bądź “jedynym prawdziwym Bogu”, należy rozumieć to w kontekście całej Biblii i wyraźnie odróżniając obydwa znaczenia słowa „Bóg/bóg”. Powtórzmy zatem: „funkcjonalnie/tytularnie” istnieje wiele istot mogących być nazwanych el/eloah/elohim/theos, „ontycznie” istnieje tylko jeden jedyny, prawdziwy Stwórca wszystkich rzeczy – Ojciec całego stworzenia. Jedyny Bóg wiecznie istniejący, źródło istnienia i życiodawca wszystkich istot, absolutnie suwerenny, obdarzony absolutną pełnią mocy. W takim znaczeniu – nie ma żadnego innego Boga. W takim znaczeniu – nigdy się takiego Boga nie stworzy ani nigdy on nie był stworzony. I tak należy rozumieć biblijne ujęcie monoteizmu. Unitarianizm, zarówno ten ariański jak i socyniański spełnia je w każdym calu.
Natomiast problem politeizmu pozostaje niestety takim dla trynitarian. Jeśli bowiem wierzą oni w to, iż w znaczeniu ontycznym Bogiem jest zarówno Ojciec jak i Syn oraz Duch Święty i każdy z nich jest przy tym odrębną osobą (a więc indywidualną substancją natury rozumnej), przyznają de facto istnienie trzech indywidualnych substancji natury rozumnej, czyli trzech Bogów właśnie. Próba „ściśnięcia” tej Trójcy w jedną istotę nie znajduje poparcia ani w terminologii biblijnej ani też nie ma analogii w całym otaczającym nas świecie. Musi być więc traktowana jako zwykły wybieg mający na celu ukrycie rzeczywistej wiary trynitarian w trzech Bogów. Aby dowiedzieć się jak wygląda prawda, wystarczy zadać proste pytanie: ile jest desygnatów terminu Bóg JHWH? Każdy unitarianin odpowie bez wahania: jeden, Ojciec. Trynitarianie wskażą trzy desygnaty. I te odpowiedzi, zarówno nasza jak i trynitarian, są dobitnym świadectwem tego, kto tak naprawdę jest politeistą.
Kwiecień 2017
Przypisy
1 Wiele przykładów takiego zastosowania (zarówno w Biblii jak i w literaturze pozabiblijnej) znajduje się w artykule zatytułowanym Biblijny monoteizm zamieszczonym w niniejszym serwisie.