Zastanowimy się obecnie nad fragmentami Pisma, które w IV wieku stały się przedmiotem gorącego sporu pomiędzy stronnictwem ariańskim oraz atanazjańskim. Znajdują się one w ósmym rozdziale Księgi Przysłów i brzmią jak poniżej:
Prz 8:22-31 (VPm)
22. JHWH stworzył mnie na początku drogi swojej
23. Od wieków jestem ustanowiona, od początku, od początków ziemi.
24. Gdy nie było oceanów zostałam powita, gdy nie było źródeł obfitujących w wody
25. Zanim góry zostały osadzone, przed wzgórzami zostałam powita
26. Gdy jeszcze nie stworzył ziemi i pól i początku pyłu świata
27. Gdy podpierał On niebiosa, tam ja byłam, gdy ustanawiał On sklepienie nad powierzchnią praoceanu,
28. Gdy utwierdzał On obłoki w górze, gdy umacniał źródła praoceanu,
29. Gdy wyznaczał On morzu granice jego, by wody nie przekroczyły brzegów swoich, gdy wykuwał On fundamenty ziemi
30. I byłam przy Nim mistrzynią. I byłam zachwytami Jego dzień w dzień. Bawiłam się przed Nim przez cały czas.
31. Bawiłam się na lądach ziemi Jego i zachwycałam się synami ludzkimi
Nie będzie przesadą, gdy stwierdzę, iż był to ulubiony tekst arian w uzasadnianiu ich wiary w stworzenie/zrodzenie Syna, rozumiany jednoznacznie jako nauczający o istnieniu początku egzystencji osobowej Mądrości, pod którą oczywiście rozumiano Pana Jezusa w przedludzkim stanie. Argument o tyle silny, że owo utożsamienie Mądrości z Synem przyjmowane było niemal powszechnie w okresie wczesnochrześcijańskim, jak i w późniejszym środowisku ariańskim czy też nicejskim. Poniżej podaję kilka cytatów będących tego świadectwem.
Justyn Męczennik. (zm. ok. 165 n.e.)
„Złożę wam inne jeszcze świadectwo, moi przyjaciele – powiedziałem – pochodzące z Pism, że Bóg wywiódł przed wszystkimi stworzeniami z siebie samego Początek, który był pewną rozumną mocą, który nazywany jest przez Ducha Świętego to Chwałą Pańską, to Synem, to znów Mądrością, to Aniołem, innym razem Bogiem, a jeszcze innym Panem i Logosem, przy innej znów okazji nazywa On sam siebie Wodzem, mianowicie wtedy, gdy ukazał się On w ludzkiej postaci Jozuemu, synowi Nuna. Może On bowiem być nazywany wszystkimi tymi imionami, skoro służy On woli Ojca i skoro został On poczęty z Ojca aktem Jego woli; dokładnie tak, jak dzieje się to z nami, kiedy bowiem wypowiadamy jakieś słowo, dajemy mu początek, jednakże nie przez oderwanie, jakby słowo w nas miało się zmniejszać, kiedy je wypowiadamy; ale tak jak widzimy, że ma to miejsce w przypadku ognia, który nie zmniejsza się, gdy inny się od niego podpala, ale pozostaje taki sam, a ten, który został podpalony od niego, podobnie okazuje się istnieć sam z siebie, nie umniejszając tego, od którego został odpalony. Słowo Mądrości, które samo jest tym Bogiem poczętym z Ojca wszechrzeczy i Słowem, i Mądrością, i Mocą, i Chwałą Poczynającego, niesie dla mnie dowód, kiedy mówi On przez Salomona, co następuje: «Oto opowiem wam co zdarza się co dzień, przypomnę wydarzenia od dni wieczności i ukażę je. Pan mnie stworzył, swe arcydzieło, jako początek swej mocy, od dawna, od wieków jestem stworzona, od początku nim ziemia powstała. Przed oceanem istnieć zaczęłam, przed źródłami pełnymi wody; zanim góry zostały założone, przed pagórkami zaczęłam istnieć.”1
Teofil z Antiochii (zm. ok. 182 n.e.)
„On to więc, będąc Duchem Boga (Rdz 1,2), Początkiem (Rdz 1,1), Mądrością (Prz 8,22) i Mocą Najwyższego (Jk 1,35), zstępował na proroków i przez nich przemawiał na temat stworzenia świata oraz wszystkich pozostałych rzeczy. Prorocy bowiem jeszcze nie istnieli, gdy świat był stwarzany, lecz tylko Mądrość Boża, która jest w Bogu i Jego święty Logos zawsze w Nim obecny. Dlatego właśnie mówi przez proroka Salomona: Gdy przygotowywał niebiosa, byłam z Nim, i gdy wzmacniał fundamenty ziemi, byłam z Nim, składając.”2
Tertulian (ok. 160 – 220 n.e.)
„Słyszałem więc Mądrość mówiącą o sobie jako uczynionej drugą osobą: Najpierw Bóg stworzył mnie jako początek swych dzieł, zanim stworzył ziemię, zanim rozmieszczone zostały góry; przed wszystkimi wzgórzami mnie zrodził. – naturalnie w swym umyśle tworząc i rodząc. Uznaj na tej podstawie, że towarzyszyła mu ona w akcie twórczym: Gdy przygotowywał niebo, rzecze, byłam przy nim, i gdy utwierdzał obłoki w górze ponad wiatrami i gdy kładł bezpieczne źródła na ziemi ja z nim współdziałałam, byłam tą, której [obecnością] się cieszył, a ja codziennie radowałam się przed nim. […] Wtedy więc samo Słowo przybrało swą postać i piękno, brzmienie i głos, gdy rzekł Bóg: Niech się stanie światłość. Tak dopełniły się narodziny Słowa, gdy wyszło z Boga. Ustanowione przez niego najpierw w myślach, pod imieniem Mądrości – Pan ustanowił mnie przed podjęciem swych dzieł, potem zrodzone rzeczywiście. […] Podobnie i Syn we własnej osobie (pod imieniem Mądrości) świadczy o Ojcu: Pan ustanowił mnie początkiem swych dzieł, przed wszystkimi wzgórzami mnie zrodził.”. 3
Orygenes (zm. 253/4 n.e.)
„Wyższość Jego polegała jeszcze bardziej na tym, że był On Mądrością, która mówi: Pan mnie stworzył na początku dróg swoich, pośród dzieł swoich, pierwej, niźli co uczynił i od wieków jestem stworzona, od początku, pierwej nim uczynił ziemię.”4
Pamfil z Cezarei (ur. ok. 250 – zm. 310 n.e.)
„… że jest Pierworodnym oraz Bogiem całego stworzenia, Słowem i Mądrością, która 'jest początkiem dróg Bożych, przed wiekami została stworzona, zanim cokolwiek powstało, a zaczęła istnieć przed pagórkami’”.5
Euzebiusz z Cezarei (ur. ok. 264 – zm. ok. 340 n.e.)
„Że zaś rzeczywiście jest Istota, już przed świata stworzeniem istniejąca i trwająca, która Ojcu i Bogu wszechrzeczy służyła przy stworzeniu wszystkiego, co powstało, Istota nazwana Słowem Bożem i Mądrością, wnosić można nie tylko z dowodów już przytoczonych, ale ponadto z własnych ust Mądrości, która przez Salomona jak najwyraźniej Swe tajemnice odsłania temi słowy: 'Ja, Mądrość, namioty w Radzie rozbiłam, I wiedzę i rozum przywołałam sobie. Przeze mnie królowie królują, I mocarze piszą prawa; Przeze mnie wielcy wznoszą się do wielkości, I władcy przeze mnie panują nad ziemią’. Do tych słów dodaje: 'Pan stworzył mnie na początku dróg Swoich dla Swych dzieł dokonania, Przed czasu nastaniem położył dla mnie podwalinę, Na początku, przed ziemi stworzeniem’.”6
Widać więc wyraźnie, że tradycja utożsamiania Mądrości z preegzystującym Chrystusem była bardzo silna i bardzo wczesna. Co ciekawe, o czym wspominałem już wcześniej, nawet nicejczycy nie wypierali się chrystologicznej interpretacji tego fragmentu, nadając mu jednak inny od arian sens. Atanazy, jeden z pierwszych szermierzy trynitaryzmu, ujmuje to w następujących słowach:
„Osobą zaś jest [osoba] Zbawcy, ale mówi się o Nim w tym momencie, w którym biorąc ciało, stwierdza: 'Pan mnie stworzył jako początek swoich dróg ku dziełom swoim’. Jak bowiem z byciem Synem Boga zgadza się bycie wiecznym i istnienie w łonie Ojca, tak staniu się człowiekiem przystoi zdanie: 'Pan mnie stworzył’.”7
Tak więc Atanazy odnosił wprawdzie tekst z Prz 8:22-31 do Chrystusa, jednakże traktował ten wyjątek nie jako informację o Synu preegzystującym, lecz jako proroczą zapowiedź Jego wcielenia mającego nastąpić na ziemi.8 Oczywiście interpretacja taka jest szalenie naciągana i zupełnie niezgodna z całym kontekstem. Wystarczy bowiem sięgnąć do omawianego fragmentu, by zauważyć, iż Mądrość została stworzona czy też zrodzona przed stworzeniem ziemi, a nie w momencie narodzin Pana Jezusa z Marii. Z pewnością Atanazy nie popisał się w tym miejscu swoimi zdolnościami interpretacyjnymi. Wydaje się, że uprzedzenie do doktryny ariańskiej i wręcz nienawiść do wyznających ją chrześcijan, pchała go czasami w kierunku najdziwniejszych i zupełnie irracjonalnych egzegez.
Abstrahując jednak od wydumanych pomysłów interpretacyjnych tego znanego nicejczyka, wydaje się, iż na podstawie podanych wyżej przykładów, możemy całkiem bezpiecznie stwierdzić, że wykładnia Prz 8:22-31 była w pierwszych wiekach zdecydowanie chrystologiczna i dopiero dalsze lata miały przynieść odwrót od takiego rozumienia. Kwestią, nad którą warto się jednak zastanowić, pozostaje pytanie, dlaczego pierwsi chrześcijanie tak powszechnie przyjmowali powyższe słowa jako odnoszące się do Chrystusa? Co ich w tym upewniało?
Świadectwa biblijne
Chociaż Mądrość w Księdze Przysłów nigdzie nie jest wprost i jednoznacznie utożsamiona z Panem Jezusem, istnieją jednak przesłanki przemawiające za tym, by taki znak równości postawić. Przede wszystkim, Zbawiciel został sam nazwany zarówno Bożą mocą jak i mądrością:
1Kor 1:24, 30 (BW)
24. Natomiast dla powołanych – i Żydów, i Greków, zwiastujemy Chrystusa, który jest mocą Bożą i mądrością Bożą. […]
30. Ale wy dzięki niemu jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i poświęceniem, i odkupieniem,
Wskazówką dla nas może być również poniższa wypowiedź Bożego Syna:
Mt 11:19 (BW)
19. Przyszedł Syn Człowieczy, jadł i pił, a mówią: Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników i grzeszników. I usprawiedliwiona została mądrość na podstawie swoich uczynków.
Werset ten ciekawie komentuje William MacDonald:
„Oczywiście Pan Jezus jest personifikacją mądrości (1Kor. 1,30). Chociaż niewierzący ludzie mogą Go spotwarzać, jednak zostanie On wywyższony w swych dziełach i przez życie swoich naśladowców. Mimo tego, że tłumy Żydów nie uznały Go za Mesjasza-Króla, Jego prawa zostały całkowicie zweryfikowane przez cuda i duchową zmianę, którą przeżyli oddani Mu uczniowie.”9
Dla wyżej wymienionego autora ową Mądrością, która ma być „usprawiedliwiona przez swe uczynki”10 jest Chrystus i wydaje się to najbardziej przekonująca interpretacja tego fragmentu. Jednak chyba najbardziej wymowne teksty, które owo utożsamienie pokazują, znajdują się w nieco innych miejscach ewangelii Łukasza oraz Mateusza:
Łk 11:49 (BW)
49. Dlatego też i Mądrość Boża powiedziała: Poślę do nich proroków i apostołów, a z nich niektórych będą zabijać i prześladować,Mt 23:34 (BW)
34. Oto dlatego Ja posyłam do was proroków i mędrców, i uczonych w Piśmie, a z nich niektórych będziecie zabijać i krzyżować, innych znowu będziecie biczować w waszych synagogach i przepędzać z miasta do miasta.
Zwraca uwagę fakt, że o ile w ewangelii według Łukasza to Mądrość posyła do Żydów „proroków” i „mędrców”, o tyle Mateusz w swojej ewangelii identyfikuje już ową Mądrość jako Jezusa. To On jest bowiem przedstawiany jako autor tej wypowiedzi. Sądzę, że dla każdej osoby uznającej natchnienie Biblii będzie to silny argument przemawiający za utożsamieniem Mądrości z Panem Jezusem.
Greg Stafford bardzo celnie wypunktował wynikające z opisów biblijnych podobieństwa pomiędzy Mądrością oraz Synem Bożym11. Poniżej podaję wyniki jego spostrzeżeń:
Mądrość | Boży Syn |
Pierwsze z Bożych dzieł | |
Prz 8:22 (BW) 22. Pan stworzył mnie jako pierwociny swojego stworzenia, na początku swych dzieł, z dawna. | Kol 1:15 (BW) 15. On jest obrazem Boga niewidzialnego, pierworodnym wszelkiego stworzenia. Obj 3:14 (BW) 14. A do anioła zboru w Laodycei napisz: To mówi Ten, który jest Amen, świadek wierny i prawdziwy, początek stworzenie Bożego |
Istniał(a) z Bogiem przed stworzeniem ziemi | |
Prz 8:23-28 (BW) 23. Przed wiekami byłam ustanowiona, od początków, przed powstaniem świata, 24. Gdy jeszcze nie było morza, zostałam zrodzona, gdy jeszcze nie było źródeł obfitujących w wody. 25. Zanim góry były założone i powstały wzgórza, zostałam zrodzona 26. Gdy jeszcze nie uczynił ziemi i pól, i pierwszych brył gleby. 27. Gdy budował niebiosa, byłam tam; gdy odmierzał krąg nad powierzchnią toni. 28. Gdy w górze utwierdzał obłoki i wyprowadzał z toni potężne źródła | J 1:1, 2 (BW) 1. Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga (BW) J 17:5 (BW) 5. A teraz Ty mnie uwielbij, Ojcze, u siebie samego tą chwałą, którą miałem u ciebie, zanim świat powstał |
Uczestnik procesu stwarzania | |
Prz 8:30 (BW) 30. Ja byłam u jego boku mistrzynią, byłam jego rozkoszą dizeń w dzień, igrając przed nim przez cały czas | J 1:3 (BW) 3. Wszystko przez nie powstało, a bez niego nic nie powstało, co powstało Hbr 1:2 (BW) 2. Ostatnio, u kresu tych dni, przemówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszechrzeczy, przez którego także wszechświat stworzył 1Kor 8:6 (BW) 6. Wszakże dla nas istnieje tylko jeden Bóg Ojciec, z którego pochodzi wszystko i dla którego istniejemy, i jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko istnieje i przez którego my także istniejemy. |
Szczególne uczucia w stosunku do ludzkości | |
Prz 8:31 (BW) 31. Igrając na okręgu jego ziemi, rozkoszując się synami ludzkimi | J 3:16 (BW) 16. Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny. J 10:17 (BW) 17. Dlatego Ojciec miłuje mnie, iż Ja kładę życie swoje, aby je znowu wziąć. 1Tm 2:5, 6 (BW) 5. Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus, 6. Który siebie samego złożył jako okup za wszystkich, aby o tym świadczono we właściwym czasie. |
Mądrość i Chrystus w szczególny sposób powiązani z życiem | |
Prz 8:35 (BW) 35. Bo kto mnie znalazł, znalazł życie i zyskał łaskę u Pana. | J 14:6 (BW) 6. Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie. |
Chrystus utożsamiony z Mądrością poza księgą Przypowieści | |
1Kor 1:24, 30 (BW) 24. Natomiast dla powołanych – i Żydów, i Greków, zwiastujemy Chrystusa, który jest mocą Bożą i mądrością Bożą. 30. Ale wy dzięki niemu jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i poświęceniem, i odkupieniem, Mt 23:34 (BW) 34. Oto dlatego Ja posyłam do was proroków i mędrców, i uczonych w Piśmie, a z nich niektórych będziecie zabijać i krzyżować, innych znowu będziecie biczować w waszych synagogach i przepędzać z miasta do miasta. Łk 11:49 (BW) 49. Dlatego też i Mądrość Boża powiedziała: Poślę do nich proroków i apostołów, a z nich niektórych będą zabijać i prześladować, |
Wydaje się więc, że pierwsi chrześcijanie rzeczywiście mieli solidne podstawy biblijne ku temu, by Mądrość z Prz 8:22-31 utożsamiać z preegzystującym Chrystusem.
Apokryfy i pseudoepigrafy
Oprócz Biblii, drugim ważnym czynnikiem mogącym mieć wpływ na identyfikowanie Syna z Mądrością, jest świadectwo apokryfów oraz pseudoepigrafów. Do tych pierwszych zaliczamy te księgi, które wchodzą w skład kanonu Kościoła rzymskokatolickiego (Tobiasza, Judyty, I i II Machabejska, Mądrości, Syracha, Barucha), nie ma zaś ich w kanonie protestanckim. Pseudoepigrafy natomiast, to pisma powstałe w judaizmie epoki międzytestamentalnej oraz okresie wczesnochrześcijańskim.12 Oczywiście, wszystkie te księgi w ostateczności nie weszły do kanonu i wyrażane w nich opinie nie stanowią dla nas autorytatywnego rozstrzygnięcia, jednakże konieczne jest zwrócenie uwagi na to, iż w czasach apostołów, a nawet późniejszych, były one dość często przytaczane w polemikach jak również w samym procesie argumentacji. Taką praktykę spotyka się w pismach pisarzy wczesnochrześcijańskich a także w samej Biblii. Najbardziej znanym przykładem jest werset z Listu Judy:
Jud 1:14, 15 (BW)
14. O nich też prorokował Henoch, siódmy potomek po Adamie, mówiąc: Oto przyszedł Pan z tysiącami swoich świętych,
15. Aby dokonać sądu nad wszystkimi i ukarać wszystkich bezbożników za wszystkie ich bezbożne uczynki, których się dopuścili, i za wszystkie bezecne słowa, jakie wypowiedzieli przeciwko niemu bezbożni grzesznicy.
Porównajmy ten fragment z pseudoepigraficzną Księgą Henocha:
1Księga Henocha 1:9
9. Oto przychodzi On z dziesięcioma tysiącami świętych, aby dokonać sądu nad nimi i aby zniszczyć grzeszników, i aby złajać każdego, za to wszystko, co przeciwko Niemu uczynili grzesznicy i niegodziwcy.13
Przytoczenie wydaje się być ewidentne. Nie znaczy to oczywiście, iż autor listu Judy uznawał Księgę Henocha za natchnioną, jednak była dla niego na tyle ważną i do pewnego przynajmniej stopnia prawdziwą, że nie wahał się zacytować jej fragmentu. Podobna sytuacja miała miejsce z apokryfami – wiele z nich było również cenione przez Żydów. Wiemy, iż wchodziły one w skład Septuaginty, czyli greckiego przekładu Starego Testamentu. Niekoniecznie musiały być traktowane jako pisma natchnione, jednak stanowiły z pewnością jakąś wartość dla Żydów, skoro tam się znalazły. Również dla pierwszych chrześcijan, którzy wszak używali Septuaginty na co dzień, owe apokryficzne pisma mogły być czynnikiem, który w pewien sposób kształtował ich poglądy. Spójrzmy zatem, co mają one do powiedzenia o mądrości, a raczej wypadałoby powiedzieć: o Mądrości.14
Mądrość | Boży Syn |
Pierwsze z Bożych dzieł | |
Mdr 6:22 (BT V) 22. Oznajmię, czym jest Mądrość i jak się zrodziła, i nie zakryję przed wami tajemnic. Pójdę jej śladem od początku stworzenia, jej znajomość wydobędę na światło i prawdy nie pominę. Syr 2:4,9 (BT V) 4. Jako pierwsza przed wszystkim stworzona została mądrość, rozum roztropności od wieków. 9. To Pan ją stworzył, przejrzał, policzył i wylał na wszystkie swe dzieła, Syr 25:1,8-9 (BT V) 1. Mądrość wychwala sama siebie, chlubi się pośród swego ludu. 8. Wtedy przykazał mi Stwórca wszystkiego, Ten, co mnie stworzył, wyznaczył mi mieszkanie i rzekł: W Jakubie rozbij namiot i w Izraelu obejmij dziedzictwo! 9. Przed wiekami, na samym początku mię stworzył i już nigdy istnieć nie przestanę. | Kol 1:15 (BW) 15. On jest obrazem Boga niewidzialnego, pierworodnym wszelkiego stworzenia. Obj 3:14 (BW) 14. A do anioła zboru w Laodycei napisz: To mówi Ten, który jest Amen, świadek wierny i prawdziwy, początek stworzenie Bożego (BW) |
Uczestniczy w dziele stwórczym | |
Mdr 7:21 (BT V) 21. Poznałem i co zakryte, i co jest jawne, pouczyła mnie bowiem Mądrość – sprawczyni wszystkiego! Mdr 9:9 (BT V) 9. Z Tobą jest Mądrość, która zna Twe dzieła, i była z Tobą, kiedy świat stwarzałeś, i wie, co jest miłe Twym oczom, co słuszne według Twych przykazań. | J 1:3 (BT V) 3. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. 1Kor 8:6 (BT V) 6. dla nas istnieje tylko jeden Bóg, Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my istniejemy, oraz jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko się stało i dzięki któremu także my jesteśmy. Kol 1:16 (BT V) 16. bo w Nim zostało wszystko stworzone: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, czy Trony, czy Panowania, czy Zwierzchności, czy Władze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone. |
Odbicie i Obraz Boga | |
Mdr 7:25-26 (BT V) 25. Jest bowiem tchnieniem mocy Bożej i przeczystym wypływem chwały Wszechmocnego, dlatego nic skażonego do niej nie przylgnie. 26. Jest odblaskiem wieczystej światłości, zwierciadłem bez skazy działania Boga, obrazem Jego dobroci. | Hbr 1:3 (BT V) 3. Ten /Syn/, który jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem Jego istoty, podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi, a dokonawszy oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawicy Majestatu na wysokościach. Kol. 1:15 (BW) 15. On jest obrazem Boga niewidzialnego, pierworodnym wszelkiego stworzenia, |
Światłość | |
Mdr 7:26, 29 (BT V) 26. Jest odblaskiem wieczystej światłości, zwierciadłem bez skazy działania Boga, obrazem Jego dobroci. 29. Bo ona piękniejsza niż słońce i wszelki gwiazdozbiór. Porównana ze światłością – uzyska pierwszeństwo, | J 1:8-9 (BT V) 8. Nie był on światłością, lecz /posłanym/, aby zaświadczyć o światłości. 9. Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. |
Życie | |
Mdr 8:13,17 (BT V) 13. Przez nią zdobędę nieśmiertelność, zostawię wieczną pamięć potomnym. 17. Gdym sobie nad tym pomyślał i rozważyłem to w sercu, że w zażyłości z Mądrością leży nieśmiertelność, (BT) | J 1:4 (BT V) 4. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, |
Zbawienie | |
Mdr 9:18 (BT V) 18. I tak ścieżki mieszkańców ziemi stały się proste, a ludzie poznali, co Tobie przyjemne, i wybawiła ich Mądrość. | Dz 4:12 (BT V) 12. I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni. |
Oczywiście, tak jak wspomniałem wcześniej, teksty apokryficzne i pseudoepigrafy nie mogą być dowodem równym świadectwu Pisma, jednakże wskazują na pewnego rodzaju językowe i pojęciowe środowisko, w którym pierwsi chrześcijanie przebywali i odnajdowali potwierdzenie dla – wymienionych już poprzednio – biblijnych argumentów utożsamiających Mądrość z Panem Jezusem. Zapewne z połączenia tych obydwu świadectw wzięło się nauczanie Jana o Logosie i Jego roli w stwarzaniu, oraz Pawła o Pierworodnym Synu, dziedzicu całego wszechświata. Trudno bowiem przypuszczać, by opisane wyżej podobieństwa były jedynie dziełem przypadku.
Zastosowanie tekstu z Prz 8:22-31 do Pana Jezusa niesie za sobą ogromne konsekwencje chrystologiczne, czego świadomość mieli zarówno arianie, jak i nicejczycy. W przytoczonym fragmencie zastosowane są bowiem dwa słowa, które sugerują, iż Mądrość została „stworzona” (w. 22) oraz „zrodzona” (w. 24, 25) przed powstaniem świata, i współdziałała z Bogiem w dziele stworzenia. Gdyby tak właśnie było, to mielibyśmy bardzo mocny dowód przemawiający za tym, iż Syn Boży był powołany do istnienia przez Boga i jako taki miał swój początek egzystencji. Czy jednak tekst biblijny uprawnia do takiego wniosku? Przyjrzyjmy się bliżej dwóm powyższym słowom. Pierwsze z nich, występujące w wersecie 22, to hebrajskie קָנָה (qanah). Poniżej cytuję dwa przekłady, w których wyraz ten został oddany w odmienny sposób:
Prz 8:22 (BW)
22. Pan stworzył mnie jako pierwociny swojego stworzenia, na początku swych dzieł, z dawna.Prz 8:22 (BG)
22. Pan mię miał przy początku drogi swej, przed sprawami swemi, przed wszystkiemi czasy.
Różnica jest wyraźna, zarówno w znaczeniu przełożonego słowa („stworzyć” w opozycji do „mieć”), jak również w jego aspekcie. Tłumacze Biblii Warszawskiej sugerują bowiem aspekt dokonany, z kolei Biblia Gdańska stawia na aspekt niedokonany. W tym pierwszym przypadku Mądrość została powołana do istnienia w pewnym określonym momencie, w tym drugim mogła istnieć z Bogiem cały czas. Różnica jest więc fundamentalna. Komu zatem należy przyznać słuszność?
Według Podręcznego słownika hebrajsko-polskiego i aramejsko-polskiego Starego Testamentu, czasownik qanah oznacza:
1. kupić, nabyć, wykupić, kupować sobie, być kupowanym;
2. stworzyć, otrzymać.
Faktycznie, śledząc występowanie tego słowa, możemy zauważyć podane wyżej znaczenia. Czasami przybiera on sens kupna (Rdz 25:10), czasami nabycia (Wj 15:16), czasami stworzenia (Rdz 14:19, 22),15 a czasami zrodzenia (Rdz 4:1). Bezpieczne byłoby stwierdzenie, iż qanah definiujemy jako „nabycie poprzez kupno, zrodzenie czy też stworzenie”.16 W tym przypadku jednak, ważniejszy od samego znaczenia tego słowa jest jego aspekt. W interesującym nas miejscu wyraz ten występuje w formie qanani i zgodnie z kodami gramatycznymi jest to czasownik w liczbie pojedynczej, w koniugacji qal, oraz w aspekcie perfectum, czyli dokonanym. Jako taki, wskazuje więc on na czynność dokonaną. Nie możemy zatem powiedzieć, iż Prz 8:22 naucza o tym, iż Bóg JHWH „miał” swą Mądrość zawsze (aspekt niedokonany), jak oddaje to Biblia Gdańska, lecz zmuszeni jesteśmy raczej stwierdzić, że ją nabył/posiadł/stworzył/zrodził w określonym momencie czasowym (aspekt dokonany).17 Z tego też powodu C.F. Burney pisze w swym artykule „Christ as the APXH of Creation”opublikowanym na łamach The Journal of Theological Studies następujące słowa:
„Idea stworzenia jest blisko związana z ideą nabycia, będąc jedną z rodzajów tej drugiej. Natomiast koncepcja posiadania bez nabycia jest mocno od niej oddalona i nie może być, jak to już widzieliśmy, uzasadniona przez choćby pojedynczy przypadek użycia tego czasownika [w tym znaczeniu]. Dlatego też jesteśmy usprawiedliwieni w swym wniosku, iż qānānî nie może być s sposób prawidłowy tłumaczone jako 'miał mnie’, lecz musi przybierać znaczenie 'otrzymał mnie’, w sensie [koniecznym] do ustalenia.”18
Oczywiście Burney ma rację pisząc, iż nie ma nawet pojedynczego przypadku użycia qanah w znaczeniu „posiadania bez [czynności] nabycia”. W Prz 8:22 dodatkowo podkreślone jest to jeszcze przez formę perfectum, czyli wspomniany już wcześniej aspekt dokonany tego czasownika. We wszystkich wersetach, w których występuje to słowo w takim właśnie kształcie, implikuje ono czynność, która w pewnym określonym momencie dokonała się w czasie, obojętnie czy będzie to kupno, czy też stworzenie lub zrodzenie. Warto przy tym zauważyć, że idea stworzenia lub zrodzenia była zawarta w tym słowie choćby w poniższych wersetach19:
Rdz 4:1 (BT II)
1. Mężczyzna zbliżył się do swej żony Ewy. A ona poczęła i urodziła Kaina, i rzekła: „Urodziłam mężczyznę z pomocą Jahwe”Rdz 14:19, 22 (BL)
19. Pobłogosławił Abrama i powiedział: „Niech będzie błogosławiony Abram przez Najwyższego Boga, który stworzył niebo i ziemię”
22. Abram powiedział do króla Sodomy: „Podnoszę moje ręce do Jahwe, Najwyższego Boga, który stworzył niebo i ziemię”Pwt 32:6 (BL)
6. Tak to wywdzięczasz się Jahwe, ludu głupi i bez mądrości. Czyż nie jest On twoim ojcem, który cię stworzył, i który cię uczynił i utrzymuje przy życiu?Ps 139:13 (BW)
13. Bo Ty stworzyłeś nerki moje, Ukształtowałeś mnie w łonie matki mojej.
Idea zapoczątkowania istnienia, czy to przez zrodzenie, czy przez stworzenie jest tutaj w bardzo wyraźny sposób podkreślona i prawdopodobnie taki wydźwięk słowa qanah występuje w Prz 8:22. Dodatkowym argumentem za tym przemawiającym jest tłumaczenie tego fragmentu na język grecki występujące w Septuagincie. Jak wiadomo, przekład ten był praktycznie Biblią pierwszych chrześcijan, co pomaga nam zrozumieć wpływ jaki na nich on wywierał. Otóż qanah zostało przetłumaczone w niej na ektisen,20, które znaczy „stworzył, uczynił”.21 To samo słowo zostało użyte między innymi w księdze Objawienia 4:11, które naucza o stworzeniu wszystkich rzeczy przez Boga. Warto zwrócić na to uwagę, ponieważ gdy pierwsi pogańscy chrześcijanie czytali ten fragment i stosowali go do Pana Jezusa, napotykali słowo ektisen, które ewidentnie niosło ze sobą znaczenie zapoczątkowania czyjegoś życia. I chociaż kwestia ścisłego rozróżnienia pojęć „zrodzenia” oraz „stworzenia” miała rozwinąć się dopiero w czasach Nicei, tym niemniej trudno oprzeć się wrażeniu, iż omawiany przez nas urywek mocno sugerował im to, że Bóg był źródłem i przyczyną egzystencji swojego Syna. Był to tak silny argument stosowany przez arian, że nicejczycy, w osobie choćby Atanazego, musieli zmieniać znaczenie omawianego fragmentu, interpretując je jako odnoszące się do stworzenia ziemskiego ciała człowieka Jezusa, nie zaś do Jego przedludzkiego zaistnienia. Warto jednak zauważyć, że nie negowali samego faktu zastosowania go do Bożego Syna, ani też samego znaczenia słowa qānāh czy też ktidzo. Jeśli wyciągali z niego inne wnioski niż arianie, to wynikało to albo z przekręcenia wymowy całego urywka (tak jak w podanym przykładzie Atanazego) albo też z rażącej niekonsekwencji, co nie było zresztą rzadkim przypadkiem w egzegezie wczesnych teologów.
Argumentem potwierdzającym wyżej zaprezentowane wnioski o znaczeniu słowa qānāh jako zapoczątkowania istnienia Mądrości są kolejne terminy hebrajskie użyte w omawianym przez nas opisie. Pierwszy z nich występuje w wersecie 23 i stwierdza, że Mądrość została „ustanowiona”. Użyte w tym miejscu słowo brzmi nissakti (perfectum czasownika nasak) a jego leksykalne znaczenie to „wylać”, „poświęcić”, „ustanowić”. Wyraz ten, w podobnym sensie do użytego w Prz 8:23, występuje również w Ps 2:6, gdzie proroczo mowa jest o zmartwychwstałym Chrystusie ustanowionym królem na Syjonie.22 Ponownie mamy tu do czynienia z perfectum, a więc aspektem dokonanym, wskazującym na zakończoną czynność dokonaną w przeszłości.
O ile samo „ustanowienie” kogoś nie musi (choć może) jeszcze świadczyć o zapoczątkowaniu czyjejś egzystencji, o tyle drugie, i znacznie ważniejsze określenie użyte w stosunku do Mądrości, silnie wskazuje na taki właśnie akt. Werset 24 i 25 mówią nam bowiem, iż Mądrość została „zrodzona”. Użyte tu hebrajskie słowo cholalti to perfectum czasownika חוּל (hul).23 Ponownie mamy tu do czynienia z aspektem dokonanym – Mądrość została zrodzona, a nie – jest rodzona.
Warto także zwrócić uwagę na zastosowanie tego samego słowa w innym miejscu Pisma:
Ps 90.2 (VPm)
2. Zanim góry narodziły się i zrodziłeś ziemię i świat, i od wieku na wiek Tyś Bogiem.
Oczywistym jest, iż hul występuje tutaj w znaczeniu zapoczątkowania, stworzenia, powołania do istnienia całego świata. Dodatkowo, w tym kontekście, jest ono ewidentnie synonimem słowa julladu (perfectum od jalad). Tak jak świat został powołany do istnienia przez Boga, tak samo Mądrość została „zrodzona”, powołana do istnienia przez Ojca.
Założywszy więc na to, że Prz 8:22-31 faktycznie mówią o Bożym Synu, ich świadectwo musiało być rzeczywiście przytłaczające dla atanazjan. Trzy słowa użyte w aspekcie dokonanym, dodatkowo sposób przetłumaczenia ich w greckiej Septuagincie, dość jednoznacznie wskazywały na czasowy początek egzystencji Chrystusa. Zastosowane słownictwo koresponduje z tym, które znajdujemy w omawianym już Liście do Kolosan 1:15, 16. Tu także Paweł naucza o „pierworodnym”, a więc o pierwszym zrodzonym przez Boga istnieniu24. Tu również mowa jest o pośrednictwie Syna w stworzeniu wszechświata.
Nie jest zatem dziwny fakt tak częstego używania fragmentu z Przypowieści przez stronnictwo ariańskie w sporach chrystologicznych w IV wieku. Nie jest również dziwne to, atanazjanie próbując obronić swą tezę o wiecznym istnieniu Syna, kwestionowali rozumienie tych wersetów jako odnoszących się do zapoczątkowania istnienia Chrystusa przed stworzeniem ziemi, lecz odnosili je do czasu, w którym przyszedł On na ziemię jako człowiek. Ta interpretacja była jednak na tyle naciągana i nieudolna, że praktycznie dzisiaj nikt z trynitarian takowej już nie podtrzymuje. Mało tego, siła logiki egzegezy ariańskiej sprawiła, że trynitarianie stopniowo rezygnowali z przyznania temu fragmentowi jakiegokolwiek znaczenia chrystologicznego, ponieważ było to w oczywisty sposób rujnujące dla nich.25 Trudno bowiem było się wówczas obronić przed poglądem o tym, że „był czas gdy Syna nie było”. Praktycznie cała tradycja egzegetyczna pierwszych wieków odnosząca się do tego fragmentu, tak przecież bliska w deklaracjach trynitarianom, została przez nich niemal całkowicie zarzucona. Nie dziwi zatem następujący przypis znajdujący się w rzymskokatolickiej Biblii Tysiąclecia:
„W 8:22-31 widzimy ją w postaci osoby, powstałej przed stworzeniem, współdziałającej z Bogiem w dziele stwórczym. Urywek ten liturgia Kościoła stosuje do Bogarodzicy jako 'Stolicy Mądrości’.”26
Stanowisko osób kwestionujących utożsamienie Mądrości z Jezusem osadza się na przypisaniu całemu fragmentowi kształtu poetyckiego, co skutkuje wieloma metaforami oraz przenośnymi opisami. Podnosi się zarzut, że skoro Mądrość z wersetów 22-31 jest osobą, zatem „głupota” z rozdziału 9, również musi być osobą. Szczerze mówiąc, nie zdziwiłbym się gdyby pod tą nazwą przedstawiony był szatan. Jednakże nawet uznając tę myśl za nieuprawnioną spekulację, niekoniecznie należy pochopnie uznać naszą interpretację za niekonsekwentną. Należy zdawać sobie sprawę z tego, że w Biblii często w sens literalny, występujący w jakimś większym fragmencie, wpleciony jest sens duchowy. Przykładem ilustrującym taką sytuację może być choćby Księga Ezechiela 28:1-19. Pomimo, iż w początkowych fragmentach mowa jest o rzeczywistym księciu Tyru (wskazuje na to fakt, że jest on “człowiekiem” – w. 2 i 9), to jednak od wersetu 12. sens literalny zmienia się w sens duchowy, a adresat – z księcia Tyru – staje się szatanem. Takich przykładów jest w Piśmie całe mnóstwo, o czym zdają sobie sprawę biblijni egzegeci. Nic nie stoi na przeszkodzie, by analogiczna sytuacja miała miejsce w rozważanym przez nas ósmym rozdziale Księgi Przysłów. W pewnym momencie sens literalny zmienia się w sens duchowy i pod pojęciem Mądrości pojawia się nasz Zbawiciel, przemawiający do nas w pierwszej osobie liczby pojedynczej.
Twierdzenie większości trynitarian, iż „mądrość” z omawianego przez nas fragmentu nie ma zastosowania do Jezusa, lecz oznacza po prostu atrybut Boga, ma swą poważną wadę. Jeśli w tychże wersetach jest ona użyta w takim właśnie znaczeniu, wówczas w konsekwencji trzeba przyjąć, iż musiał istnieć czas, kiedy Bóg pozbawiony był mądrości jako swego przymiotu. Mądrość bowiem, w pewnym momencie została „nabyta”, „stworzona” czy też “zrodzona”, co sugeruje w sposób oczywisty, iż wcześniej jej nie było. Unitarianie wierzący w preegzystencję mogą zupełnie naturalnie wyobrazić sobie Boga pozbawionego do pewnego momentu Mądrości utożsamionej z osobą Syna. Trudno natomiast myśleć o Bogu pozbawionym atrybutu mądrości, zwłaszcza jeśli się wierzy, iż ów Bóg jest niezmienny.
Przypisy
1 Justyn Męczennik, Dialog z Żydem Tryfonem, rozdz. 61, [w:] J. Brylowski, Justyn Męczennik. Dialog z Żydem Tryfonem, [online], http://jednoczmysie.pl/wp-content/uploads/2013/02/Justyn-M%C4%99czennik-Dialog-z-Zydem-Tryfonem.pdf, [dostęp: 1 sierpnia 2018].
2 Teofil, Do Autolika, II.10, [w:] L. Misiarczyk (tłum.), Pierwsi apologeci greccy, str. 406, 407.
3 Tertulian, Przeciw Prakseaszowi, VI.1-2; VII.1-3, [w:] E. Buszewicz, S. Kalinkowski (tłum.), Trójca Święta. Tertulian Przeciw Prakseaszowi. Hipolit, Przeciw Noetosowi, str. 42, 43.
4 Orygenes, Komentarz do Ewangelii według Mateusza, XVII.14, [w:] K. Augustyniak (tłum.), Orygenes. Komentarz do Ewangelii według Mateusza, str. 340.
5 S. Kalinkowski, Pamfil z Cezarei, Obrona Orygenesa. Rufin z Akwilei, O sfałszowaniu Pism Orygenesa, str. 49.
6 Euzebiusz z Cezarei, Historia Kościelna, I.2,14-15, [w:] A. Lisiecki (tłum.), Euzebjusz z Cezarei, Historja kościelna. O męczennikach palestyńskich, str. 11, 12.
7 Atanazy Wielki, O dekretach Soboru Nicejskiego, 14, [w:] P. M. Szewczyk (tłum.), Atanazy Wielki. O dekretach Soboru Nicejskiego. O wypowiedzi Dionizego. O synodach w Rimini i Seleucji, str. 15*. Zob. także: S. Kalinkowski (tłum.), Św. Atanazy Wielki. Listy do Serapiona, str. 115-117.
8 Podobne stanowisko prezentował również jeden z Ojców Kapadockich, Grzegorz z Nyssy. Zob. T. Grodecki (tłum.), Św. Grzegorz z Nyssy. Drobne pisma trynitarne, str. 119.
9 W. MacDonald, Komentarz biblijny do Nowego Testamentu, str. 51.
10 Bądź przez swe „dzieci” jak podaje Łk 7:34, 35.
11 G. Stafford, Jehovah’s Witnesses Defended. An Answer to Scholars and Critics, Second Edition, str. 231.
12 Terminologia protestancka jest odmienna od tej stosowanej przez Kościół rzymskokatolicki. To, co dla protestantów jest apokryfem, dla rzymskich katolików stanowi księgą deuterokanoniczną. Z kolei „protestanckie” pseudoepigrafy, to „rzymskokatolickie” apokryfy.
13 R. Rubinkiewicz, Apokryfy Starego Testamentu, str. 144.
14 Za: G. Stafford, Jehovah’s Witnesses Defended. An Answer to Scholars and Critics, Second Edition, str. 311, 312.
15 Biblia Lubelska.
16 Dyskusja na ten temat w: P. Navas, Divine Truth or Human Tradition?, str. 223-225.
17 W Uwspółcześnionej Biblii Gdańskiej, będącej swego rodzaju rewizją Biblii Gdańskiej, omawiany czasownik został oddany już nieco inaczej, jako „posiadł”, co jest bardziej zgodne z tekstem hebrajskim.
18 C.F. Burney, Christ as the APXE of Creation, „Journal of Theological Studies XXVII”; cyt. za: G. Stafford, Jehovah’s Witnesses Defended. An Answer to Scholars and Critics, Second Edition, str. 234.
19 Pogrubione wyrazy przetłumaczono ze słowa qanah.
20 Aoryst czasownika ktidzo.
21 Podobnie oddawały to przekłady syryjskie, w tym Peszitta, oraz aramejskie targumy. Zob. R. Furuli, The Role of Theology and Bias in Bible Translation, str. 134.
22 Por. Dz 13:33.
23 Lub też חִיל hil. W LXX słowo to jest tłumaczone na czasownik, którego forma leksykalna brzmi gennao i oznacza rodzenie.
24 Słowo amon występujące w Prz 8:30 może być również oddane jako „dziecko, wychowanek” (zob. UBG, DBY, Geneva). Jeśli byłoby to prawidłowe znaczenie, mogłoby w piękny sposób korespondować z terminem „pierworodny”.
25 Znajdują się jednak nieliczne wyjątki od takiej postawy. Przykładem jest choćby William MacDonald, który wersety z Prz 8:22-31 konsekwentnie stosuje do Chrystusa. Przyznaje on, iż: „Nigdzie indziej zastosowanie to nie jest jaśniejsze i piękniejsze niż w kolejnych wersetach. Kościół chrześcijański od zawsze uważa ten paragraf za opis Pana Jezusa.” Zob. W. MacDonald, Komentarz biblijny do Nowego Testamentu, str. 560.
26 Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, Wyd. III popr., str. 716. Komentarz jest o tyle dziwny, iż nauczanie o preegzystującej Marii, uczestniczącej z Bogiem w stworzeniu wszechświata, jest przecież obce dogmatyce rzymskokatolickiej.