Pierwszą rzeczą, o której chcę wspomnieć jest absolutna suwerenność Boga JHWH oraz brak takiej w przypadku Chrystusa. Wspomniany dogmatyk – ks. Bartnicki definiuje suwerenność Boga w następujący sposób:
„Suwerenność. Bóg jest autonomiczny, niezależny od niczego i od nikogo poza sobą samym, czyli jest sam dla siebie Prawem, co czyni wszelką rzeczywistość prawną i słuszną.”1
Rzeczywiście, nikt nie ma chyba wątpliwości, iż Bóg jest istotą, która jest niezależna w swym działaniu i istnieniu od żadnego innego bytu. Nie potrzebuje, by ktokolwiek Go pouczał lub nauczał. Nikt nie ma prawa do tego, by Mu rozkazywać. Bóg JHWH nie jest zobowiązywany do wykonywania czyjejkolwiek woli i nie jest takowej poddany. Tymczasem, w świetle Bożego Słowa, nie możemy takiej opinii wyrazić w stosunku do Pana Jezusa. Chrystus przyjmuje rozkazy od Ojca i nie mówi “od siebie”:
J 12:49 (BW)
49. Bo Ja nie z siebie samego mówiłem, ale Ojciec, który mnie posłał, On mi rozkazał, co mam powiedzieć i co mam mówić.
Chrystus nic nie może uczynić “sam z siebie”:
J 5:30 (BW)
30. Nie mogę sam z siebie nic uczynić. Jak słyszę, tak sądzę, a sąd mój jest sprawiedliwy, bo staram się pełnić nie moją wolę, lecz wolę tego, który mnie posłał.
Posłany jest aby pełnić wolę kogoś innego, nie swoją:
J 6:38 (BW)
38. Zstąpiłem bowiem z nieba, nie aby wypełniać wolę swoją, lecz wolę tego, który mnie posłał.
Jego wola jest poddana woli Ojca:
Łk 22:42 (BW)
42. Mówiąc: Ojcze, jeśli chcesz, oddal ten kielich ode mnie; wszakże nie moja, lecz twoja wola niech się stanie.
Jest nauczany przez Ojca:
J 8:28-29 (BW)
28. Wtedy rzekł Jezus: Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że Ja jestem i że nic nie czynię sam z siebie, lecz tak mówię, jak mnie mój Ojciec nauczył.
29. A Ten, który mnie posłał, jest ze mną; nie zostawił mnie samego, bo Ja zawsze czynię to, co się jemu podoba.
Jest wywyższony przez Boga jako Wódz i Zbawiciel:
Dz 5:31 (BW)
31. Tego wywyższył Bóg prawicą swoją jako Wodza i Zbawiciela, aby dać Izraelowi możność upamiętania się i odpuszczenia grzechów.
Jest uczyniony przez Boga Panem:
Dz 2:36 (BW)
36. Niechże tedy wie z pewnością cały dom Izraela, że i Panem i Chrystusem uczynił go Bóg, tego Jezusa, którego wy ukrzyżowaliście.
Jest Mu dana władza:
Mt 28:18 (BW)
18. A Jezus przystąpiwszy, rzekł do nich te słowa: Dana mi jest wszelka moc na niebie i na ziemi.
Jest wywyższony przez Boga i dane jest Mu imię ponad wszelkie inne:
Flp 2:9 (BW)
9. Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię,
Jest postanowionym przez JHWH Królem…
Ps 2:6-8 (BL)
6. „Przecież to Ja namaściłem króla mojego na Syjonie, górze mojej”.
7. Ogłoszę postanowienie Jahwe. On rzekł do mnie: “Synem moim jesteś Ty! Ja Ciebie dziś zrodziłem
8. Proś Mnie, a dam Ci narody w dziedzictwo i krańce ziemi w posiadanie.
Oraz ustanowionym przez Boga sędzią:
Dz 10:42 (BW)
42. Przykazał nam też, abyśmy ludowi głosili i składali świadectwo, że On jest ustanowionym przez Boga sędzią żywych i umarłych.
A także ustanowionym przez Boga dziedzicem wszechrzeczy:
Hbr 1:2 (BW)
2. Ostatnio, u kresu tych dni, przemówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszechrzeczy, przez którego także wszechświat stworzył.
Wszystkie te przykłady jednoznacznie dowodzą, iż w przeciwieństwie do Boga, Pan Jezus nie jest istotą absolutnie suwerenną w działaniu oraz stanowiskach. Boga Ojca nikt bowiem nie musiał ustanawiać królem, sędzią czy też dziedzicem wszechrzeczy. Nikt nie musiał Go wywyższać ani obdarowywać Go władzą. Nikt nie musiał czynić Go Panem. Jego władza, panowanie, królowanie jest absolutne i niezależne od nikogo. Nie pochodzi z nadania lecz stanowi nieodłączną część Jego boskości. Nikt Go także nie nauczał ani nie posyłał. Nikt Mu niczego nie nakazywał ani nigdy Jego wola nie była nikomu poddana. Jest ewidentne, iż wszystkie boskie cechy konstytutywne, w tym absolutna suwerenność, dotyczą Boga, który jest Ojcem, natomiast nie dotyczą Bożego Syna. Nawet wówczas gdy jest On Panem, Sędzią, Królem to mamy do czynienia z władzami Mu udzielonymi, nie zaś z takimi, które przysługują Mu na mocy tego, że po prostu jest Bogiem. Tego rodzaju argumentów nie można także zbyć twierdzeniem, że wszystkie one dotyczą natury ludzkiej Bożego Syna, która w pewnym historycznym momencie została wywyższona. Prawda bowiem jest taka, iż w doktrynie trynitarnej Pan Jezus pomimo posiadania dwóch natur jest jedną osobą – osobą boską. Wywyższenie, obdarowanie władzą, ustanowienie Panem nie dotyczy abstrakcyjnej natury ale osoby właśnie, która ową naturę posiada i przez którą się realizuje. Bez znaczenia jest jaką naturę Bóg Syn oprócz boskiej posiada. Jeśli jest osobą Boską i posiada zawsze boską naturę, to zawsze przysługują mu cechy które konstytuują Boga – w tym absolutna suwerenność, wszechwładza oraz wszechmoc. Twierdzenie, że Syn Boży został wywyższony, uznany Panem, obdarowany władzą jedynie jako człowiek, podczas gdy zawsze posiadał takie atrybuty jako Bóg Syn jest dzieleniem Jezusa nie tylko na dwie natury, ale także na dwie osoby.
Przypisy
1 C.S. Bartnik, Dogmatyka Katolicka, T. 1, str. 135.
Źródło zdjęcia: Hassan Pasha on Unsplash